zwiastun-obrazek
WYCIECZKA TURYSTYCZNO-KRAJOZNAWCZA DO PASIERBCA I BOCHNI - 2017
28 czerwca 2017 r. 35 mieszkanek naszego Domu wraz z opiekunami byli na wycieczce turystyczno-krajoznawczej w Pasierbcu i Bochni.

Wyjechaliśmy z Lubziny o godz. 7.00. Po około dwugodzinnej jeździe dojechaliśmy do Pasierbca - pięknie położonej miejscowości w Beskidzie Wyspowym. Jadąc od strony Bochni podziwialiśmy malownicze tereny Pogórza Wiśnickiego i Beskidów. W Pasierbcu wypiliśmy kawę, herbatę, zjedliśmy ciasteczko (śniadanie dziewczyny zjadły w Lubzinie przed wyjazdem) oraz skorzystaliśmy z WC. Następnie udaliśmy się na miejscowy cmentarz parafialny, gdzie nawiedziliśmy grób zmarłego dwa lata temu długoletniego lubzińskiego proboszcza i przyjaciela naszego Domu śp. ks. Prałata Józefa Dudziaka. Wspólnie pomodliliśmy się na jego grobie, zapaliliśmy znicze i złożyliśmy wiązankę kwiatów.  
Później poszliśmy do miejscowego kościoła, który jest kościołem sanktuaryjnym. Konkretnie zaś znajduje się tutaj łaskami słynący Obraz Matki Bożej Pocieszenia. Miejscowy ksiądz przybliżył nam historię tego miejsca. Wszyscy słuchaliśmy z zaciekawieniem. Można też było zakupić pamiątki i dewocjonalia, a także przejść część Drogi Krzyżowej, która umiejscowiona jest na okolicznych wzgórzach. O godz. 11.00 uczestniczyliśmy we mszy świętej, następnie zwiedziliśmy pobliski drewniany zabytkowy kościółek i udaliśmy się do domu pielgrzyma na obiad.
Po obiedzie wyjechaliśmy z gościnnego Pasierbca, aby realizować kolejne punkty naszego planu wycieczkowego. Tym razem była to Bochnia - jedno z najstarszych miast Małopolski. Bochnia otrzymała prawa miejskie już w 1253 roku. Cała historia tego miasta jest związana z solą kamienną, którą wydobywano tutaj nieprzerwanie aż do końca XX wieku. Obecnie Kopalnię Soli w Bochni można zwiedzać. I to było naszym głównym celem przyjazdu do tego miasta.
Zanim jeszcze zjechaliśmy windą pod ziemię, był czas na to, by rozprostować kości, zakupić pamiątki, lody. Cały czas utrzymywała się wysoka temperatura powietrza: około 30 st. Celcjusza. O 15.40 zjechaliśmy na dół do kopalni - przebywaliśmy tam około 2 godzin. Zostaliśmy rozdzieleni na dwie grupy. Każda grupa miała po dwie przewodniczki. Panie bardzo ciekawie opowiadały o historii kopalni. Po drodze mijaliśmy różne ekspozycje multimedialne, niektóre z nich były bardzo zabawne. Duże wrażenie na wszystkich zrobiła podziemna kaplica, gdzie odprawiane są msze święte i nabożeństwa. Świetną sprawą, zważywszy na upał na górze, była temperatura 16 stopni Celcjusz, jaka panowała w kopalni. Dzięki temu można było znakomicie schłodzić się i nabrać sił do dalszej drogi. 
Około 18.00 opuściliśmy Bochnię i udaliśmy się w drogę powrotną do domu zatrzymując się jeszcze w Brzesku na kolację. O 20.15 dojechaliśmy do Lubziny i zakończyliśmy wycieczkę, którą zorganizowało Stowarzyszenie na Rzecz Dzieci Niepełnosprawnych z Domu Pomocy Społecznej w Lubzinie.

Created by ARISCO
Copyright © 2019 DPS Lubzina. Wszelkie prawa zastrzeżone